Awans na mistrzostwa Europy, polska drużyna wywalczyła pod kierunkiem Jerzego Brzęczka, jednak na turnieju finałowym piłkarze byli prowadzeni przez Portugalczyka Paulo Sousę. Promocja została wywalczona w bardzo słabym stylu, jednak liczono, że w trakcie europejskiego czempionatu uda się wywalczyć dobre rezultaty.
Na kogo trafiła reprezentacja Polski podczas Euro 2020?
Grupowymi przeciwnikami okazali się Szwedzi, Hiszpanie oraz Słowacy. Na czempionat nie pojechali Kamil Grosicki, Arkadiusz Reca oraz Krzysztof Piątek. Siła ofensywna jak zwykle bywa opierała się na Robercie Lewandowskim. Pokonanie Słowaków miało być kluczem do awansu, uważani byli powszechnie za najsłabszego przeciwnika. W meczu tym nie popisał się Wojciech Szczęsny, nie po raz pierwszy zawalając kadrze występ w mistrzowskiej imprezie. Z bardzo dobrej strony pokazał się Karol Linetty, broniący barw Torino FC. W drugim meczu przeciwnikiem byli Hiszpanie, Polacy byli z góry skazani na porażkę, jednak o dziwo postawili się drużynie z płw. Iberyjskiego, notując cenny remis. O wszystko przyszło grać ze Szwedami, którzy nigdy biało- czerwonym nie leżeli.
Czy były jakieś plusy Euro 2020 dla Polski?
Wielkim pozytywem był sam mecz z Hiszpanami, la furia Roja zdominowała nas w pierwszej połowie, jednakże w drugiej odsłonie to orły były górą. W rezultacie padł remis. Mecz ze Słowakami był tym najsłabszym, teoretycznie wszystkie statystyki były na korzyść Polski, poza tym najważniejszym, który obejmuje do właściwej siatki strzelone bramki. Słowacja była w tym meczu bardzo słaba, tyle że my byliśmy beznadziejni. Mecz z Hiszpanią się udał, przy polskim bloku defensywnym nie pograli ani Dani Olmo ani też Pedri. Problemem w meczu ze Szwedami był warunek zwycięstwa. Gdyby Polska wygrała ze Słowakami, nie musiałaby się odsłaniać przeciwko Skandynawom, którzy skarcili naszą defensywę zabójczą kontrą w doliczonym czasie gry, Victor Claesson piłkarz FK Krasnodar okazał się katem kadry Polski. Pozytywem był występ Kacpra Kozłowskiego, który został rzucony na mocnego przeciwnika, jakim jest Hiszpania. Chłopak się nie spalił, zanotował kilka udanych zagrań. Gracz Pogoni Szczecin został najmłodszym piłkarzem, który zagrał podczas imprezy rangi Euro. Młodszym zawodnikiem, który zadebiutował w kadrze Polski był jedynie był jak dotąd jedynie Włodzimierz Lubański. Kacper Kozłowski może przebierać w ofertach najlepszych klubów, bije się o niego Brighton, transferem kusi Manchester City.
Co wiadomo po Euro?
Polacy mają problem z grą na rosyjskiej ziemi, dwa mecze przegrane odbyły się w St. Petersburgu. Z pewnością nie jest to dobry prognostyk przed meczem barażowym o awans do mundialu, który przyjdzie zagrać na wyjeździe z Rosjanami. W kadrze jest wiele jakości, zawodników którzy mogą dać kadrze wiele radości. Z pewnością do takich zaliczają się Jakub Moder i Kacper Kozłowski. W perspektywie kolejnego Euro, które zostanie rozegrane na boiskach Republiki Federalnej Niemiec, Paulo Sousa ma na czym budować. Prawa do transmisji eliminacji Euro 2024, czyli meczów Polski oraz wybranego spotkania w kolejce posiada TVP, podobnie sprawa ma się z turniejem Euro 2024.